Ho Ho Ho Merry Christmas... to powiedziała kota w wigilię i zwaliła choinke ... tiaaa no boskoo to zrobiła.. nic z nic nie zbiła! A potem ściągneła obrus i zalała mi kawą moja komórke ( Więc proszę sie nie denerwować , że nie oddzwaniam ,nie odpisuje na sms'y no niema jak chwilowo )Podziękowania mam specjalne dla kilku wspaniałych babeczek, które w Mikołajowym stajlu podesłały mi niespodziewajki od których buziol mój był wygięty w banana ;D
tablica w kuchni... a na niej wspaniałe karteczki i (serdunio od Juunkiii kochanej ;*)
Od lewej..Anioł na smutki ( Karola2008) mini bardzo mini notesik ( Drycha) notes+zakładka i nosidełko na skarby (Adeluchna) oraz scrap z młła i taką jedną babą, którą bardzo loffe ;*Kochane sprawiłyście mi ogromną radość.. ja niestety z przyczyn odemnie nie zależnych zawaliłam tegoroczne święta.. i chyba nie tylko święta. Jak juz sie wygramole z tych wszystkich złych zbiegów okoliczności .. nadrobie.. obiecuje ;D
Ostatni Mikołaj dotarł dziś... no chyba nie musze nikomu tłumaczyć jak wielkie były moje oczeta gdy ujrzały koperte tak oznaczoną... a w środku tam tarrram
Koszulki dla Młła i Pana Męza z logo radia ESKA ROCK ( specjalne logo niczym w AC piorun DC ) no rzęsami zatrzepotałam , wyszczerzyłam zębiska ;D Niepodzianka przyfruneła za sprawą Barbarelli i jej Męza Bartka... bardzo Wam dziękuje... młła młła mlłła
Dobra i koniec chwalenia sie... hihih
potem wiadomo.. autobus..8-9 godzin niewolniczej pracy i można z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku wrócić do domu. Tu sobie daruje powroty zatłoczonym.. tramwajem, autobusem i na koniec pociągiem.. gdzie się jedzie wygiętym w chińskie M. No ale dzis było zupełnie inaczej z aparatem w dłoni ruszyłam na ul.Nowy Świat.. po drodze była jeszcze Chmielna z takim sklepem , w którym mieszkają piękne Miśki
Byłam na tyle grzeczna , ze Pani w sklepie pozwoliła zrobić kilka fotek.. Misiaki są śliczne.. oczywiście nabyłam w sklepie małego przyjaciela Onufrego ale to jutro juz pokaze ;D
oraz takie
to krypto reklama mojej sieci kafejek... aaaaa chciałabym jak jasny gwint. No oczywiście fotki pochodzą juz z Krakowskiego Przedmieścia i Pl. Zamkowego gdzie wyrosła piekną choinka.
mryyy prawda ze pięknie ;D
( Zasady skopiowane z blogu Asi ;D)
no i tu nastała konsternacja..... hmy ?
podręczna walizeczka ;)


na koniec wspomnienie niestety juz tylko wspomnienie paro dniowej zimy... moja psica ;D_sm_012.jpg)
_sm_041.jpg)
.jpg)
_sm_051.jpg)
_sm_027.jpg)
Jak to bywa z tymi nagrodami blogowymi jest pewien haczyk ;D