
Podziękowania mam specjalne dla kilku wspaniałych babeczek, które w Mikołajowym stajlu podesłały mi niespodziewajki od których buziol mój był wygięty w banana ;D
tablica w kuchni... a na niej wspaniałe karteczki i (serdunio od Juunkiii kochanej ;*)
Od lewej..Anioł na smutki ( Karola2008) mini bardzo mini notesik ( Drycha) notes+zakładka i nosidełko na skarby (Adeluchna) oraz scrap z młła i taką jedną babą, którą bardzo loffe ;*Kochane sprawiłyście mi ogromną radość.. ja niestety z przyczyn odemnie nie zależnych zawaliłam tegoroczne święta.. i chyba nie tylko święta. Jak juz sie wygramole z tych wszystkich złych zbiegów okoliczności .. nadrobie.. obiecuje ;D
Ostatni Mikołaj dotarł dziś... no chyba nie musze nikomu tłumaczyć jak wielkie były moje oczeta gdy ujrzały koperte tak oznaczoną... a w środku tam tarrram
Koszulki dla Młła i Pana Męza z logo radia ESKA ROCK ( specjalne logo niczym w AC piorun DC ) no rzęsami zatrzepotałam , wyszczerzyłam zębiska ;D Niepodzianka przyfruneła za sprawą Barbarelli i jej Męza Bartka... bardzo Wam dziękuje... młła młła mlłła
Dobra i koniec chwalenia sie... hihih
16 komentarzy:
nooo ja Cie proszę... jaki wysyp...
Nooo wysyp.. jeno niewiem czym sobie zasłużyłam? Co prawda mam przyszykowane drobiazgi.. ale jakoś niemoge sie zabrać za ich skończenie i chyba zastanie mnie z tym wszystkim wiosna niebawem.. Niemam pojęcia kiedy sie pozbieram psychicznie żeby znowu coś zrobić dla przyjemności.
Znam ten ból. Nie robię ostatnio nic bo tak mi się chce, mam listę i tylko po kolei odfajkowuję z niej kolejne punkty...
Koszulka wspaniała ;D
I w ogóle, tyle prezentów... Czym ty sobie zasłużyłaś, no ja nie wiem... No jesteś niebywale kochana i zawsze masz dla wszystkich dobre słówko, ale czy to powód żeby tak Cię prezentami obsypywać??
Hmm, no chyba jednak tak :*
os zty opsz ty osz ty :D ja polowałam w esce rock na płyte swiateczna ale mi chamy nie dali :(
A wogóle co tak rzadko notki sie pisze hę ???
co do kota to w ramach kary bym wystawila na balkon az skruszeje i swoj błąd zrozumie :D
ojej a ja wypatrzylam na tablicy moja malo swiateczna karteluszke hihi ;)
Jestem całkowicie pewna, że zarówno choinka, jak i obrus złośliwie sprowokowali kotę.
no to teraz koniec lenistwa i do roboty moja panno
;*
wysyp, że HOHOHO
A kotka śliczna, jak się na nią gniewać...
Maszkaro cudna!
:*:*:*
Ściskam i całuję tak w ostatnim dniu... starego roku :D
a niebawem wycałuję w NOWYM :*:
mmrrrr
Zdrowego, radosnego i twórczego Nowego Roku:***
fajnie zacząć tak pozytywnie nowy rok zazdraszczam cichutko :)
ojj jak miło widzieć swój podarek u ciebie:)
hmmm co do koty to hmmm piekielna owca chyba ma rację na mróz wystawić ( Garfield po minucie do domu wrócił )
a tak wogóle to Szczęśliwego Nowego Roku życzę ;*
:***
samych dobrych zbiegów okoliczności w nowym roku
helooooł szefowo... a co tu taki zastój nad zastoje? hę?
tyłek w troki i do roboty! :p
uuguuguguu :*:*:*
Mam dla Ciebie małą niespodziankę tutaj: http://berryboar.blogspot.com/2009/01/wracam.html
Dziękuję za miłe słowo :)
Halo !!! Jest tu kto ??
Prześlij komentarz