czwartek, 8 maja 2008

Oszalałam ;))))

Co by tu... hmyy napisać...???
Jestem w niebie.. wymacałam wszystko. Fotka zrobiona w 1 minucie po przyniesieniu do domu :) Dobrze że męża niema.. wmówie mu że to wszystko znalazłam w szafie ;D
jejeje ależ to pachnie nóweksem... dwa zamówienia przyszły w jednej paczuni.. i do tego był GRATIS ! Umre dziś.. ale jeżeli nawet to prze prze prze szczęśliwa :)))))))))))
I troszkę mi głupio , że takiej paniki nasiałam na scrappassion uhuhuh
A teraz zrobie sobie gorącą czekolade i będe oczy paść moimi wspaniałościami.. ehh kurza melodia sama sobie zazdraszczam tych skarbów.

12 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Sylwia, jesteś w raju:))))
ja też chcęęę....

Anonimowy pisze...

a widzę, że jesteś zodiakalną rybą, ja też;D
którego masz urodziny?;D

Anonimowy pisze...

Agata kurdeee Rybki My dwie.. ja sie wyklułam 08 marca no w Dzień Kobiet of curse inaczej być nie mogło :) a TY ? Piszu piszu mnie tu szybciorem.. bo ja już blisko nieba i raju bram

Anonimowy pisze...

Uaaa.. jakie skarrbyyy!

A co do posta empikowego niżej.. oj.. mam podobnie. Po zakupach sztukowych obiecuję sobie, że przez dłuższy czas nic, nic... by 2 dni później zastanawiać się, czy jakaś kolejna rzecz nie jest m potrzebna :)

Anonimowy pisze...

Nooooooooooo macanie pierwsza klasa z pewnością!
Ja też gałki ciesze zakupiszonami hyhyhyhy :p

Aż normalnie nogami przebieram z radości! No ja Cię kiedyś z pewności zatłukę za takie tycie fotosy... człowiek by monitor bardziej podrapał...to nie może :/ bo fotki na to nie pozwalają :p

Anonimowy pisze...

no co Ty gadasz????????
czułam to, po prostu czułam!!!!
to śmiesznie brzmi, ale ja jestem też z DNIA KOBIET, 8MARCA!!!!
padam na ziemię;D
serce mi mocniej bije nooo:)))))

pozdrawiam gorąco;D:)

Anonimowy pisze...

o Pasiaczku kochany.. te wszystkie sklepy poprostu napadają na mnie ;)
Jaszmureczko - no to ja juz niewiem.. ja tam widze charaszo ;D

AGATKO - siostro ma aaaa normalnie nie wyrobie... 8 marcowe babsztyle jesteśmy... no czułam czułam normalnie obstawiałam jeszcze 17-tego ale AAAAA zawodowo

Anonimowy pisze...

O kurczaki! Ale Ci zazdroszczę tych skarbów! Kiedy zobaczymy efekty?

Anonimowy pisze...

no jakby tu pokrętnie odpowiedzieć ???? Chciałabym jaknajszybciej cuś podziałać.. ale najsam wpierw muszę się rozprawić z albumem komunijnym bo spać przez niego nie moge.. pozatym te moje nóweksy takie śliczniaste.. aż żal ruszać bo wezme i popsuje..

Anonimowy pisze...

oj, świerzbi portfel, jak się klika w adowym sklepie, co? hihi ;D

Anonimowy pisze...

ale zaszalałaś!! ciekawe, co teraz z tym będzie ;)

Anonimowy pisze...

Fryne - no jasne.. niebezpieczny sklep ( dla portfela of curse )
chwilka13 - jak to co.. będe podziwiać, wąchać i nic nierobić ;)