środa, 2 lipca 2008

Morawski Kras - Olomulec - Praha

Nareszcie dotarłam do cywilizacji ( i tu komputer mam na myśli ) Ostatnimi dniami rozbijałam się po Czechach i przyznać muszę iż zacna to była wyprawa. A o to małe sprawozdanie ;D
Morawski Kras należy do najwspanialszego regionu krasowego w środkowej Europie. Na całym terenie znajduje się więcej niż 1100 jaskiń, z których cztery udostępnione są dla zwiedzających. Są to: jaskinie Punkevní - z możliwością spływu łodziami podziemną rzeczką Punkvią połączoną ze zwiedzaniem dna przepaści Macocha, jaskinia Kateřinská, która słynie z unikatowych stalagmitów w kształcie słupa, jaskinia Balcarka z bogatą i kolorową naciekową dekoracją oraz Sloupsko-šošůvskie jaskinie, tworzone przez potężne korytarze.
Przepaść Macocha
Znana na całym świecie przepaść Macocha ma głębokość ponad 138 metrów i jest największą przepaścią tego rodzaju w Czechach i środkowej Europie. Górna jej część ma 174 metry długości oraz 76 metrów szerokości. Na skraju przepaści są dwa widokowe mostki. Pierwszy z nich został wybudowany w roku 1882 - jest umieszczony w najwyższym punkcie i nazywa się Górny mostek (Horní můstek). Drugi z nich - Dolny mostek (Dolní můstek) pochodzi z 1899 roku, znajduje się 92 metry nad dolną częścią przepaści i dobrze z niego widać dno Macochy.
Spojrzenie w głębiny
Przepaść Macocha, która swą nazwę zawdzięcza legendzie z XVII wieku, powstała przez zawalenie się stropu jaskini. Dlatego jej dno jest częściowo pokryte rumowiskiem skalnym, które jest pozostałościami zawalonego stropu. Przez dno przepaści przepływa rzeczka Punkva, która zasila dwa jeziorka. Górne jeziorko (Horní jezírko) ma w przybliżeniu 13 metrów głębokości i jest widoczne z góry. Dolne jeziorko (Dolní jezírko) jest ukryte między skałami a jego głębokość przekracza 30 metrów.

Było cudnie, niestety fotki nie są w stanie choć w połowie pokazać piękna tego miejsca - polecam nawet na wycieczkę z dziećmi ( ja byłam z 9 letnią Gabrysią i 6 letnim Hubertem - byli zachwyceni ;D )

Ołomuniec (Olomouc) – historyczna stolica Moraw – należy do największych atrakcji w kraju, choć na pierwszy rzut oka wcale na to nie wygląda.
Na przedmieściach (tak jak w innych miastach) dominują niezbyt sympatyczne blokowiska, a chaotyczna starówka sprawia wrażenie mocno zaniedbanej. Jednak ta mało zachęcająca otoczka kryje prawdziwe skarby Ołomuńca – porozrzucane po starym mieście liczne wspaniałe zabytki.



Ostatnim punktem wycieczki była oczywiście PRAGA. I tu niema co się rozpisywać.. to trzeba zobaczyć na włąsne gałki oczne !
PRAHA – to magiczne miejsce, obowiązkowo zaliczyć trzeba Hradcany, Mala Strana, Stare Mesto, Josefov, Nove Mesto, Vysehrad.
MOST KAROLA - Jest jednym z najstarszym mostów w Europie środkowej. Staromiejska wieża mostowa wybudowana została w drugiej połowie XIV wieku, niższa z drugiej strony mostu pochodzi z drugiej połowy wieku XII, została ozdobiona w stylu renesansowym w roku 1591. Wyższa wieża pochodzi z drugiej połowy XV wieku. Most został ozdobiony 30 barokowymi rzeźbami. Pochodzą one z lat 1638 - 1714 (autorami są Matyáš Braun a J. F.M. a M. Brokofové).
HRADCZANY - to dzielnica Pragi rozkładająca się na wzgórzu nad zakolem rzeki Wełtawy. Miejsce pierwszego nowożytnego osadnictwa w Pradze, związanego z istnieniem dworu książęcego, później królewskiego i cesarskiego. Charakterystyczną dominantą tego wzgórza jest Katedra Praska oraz gigantyczny kompleks zamkowy. Będąc na Praskim Hradzie i w jego najbliższej okolicy, ogólnie nazywanej Hradczanami warto zwiedzić następujące obiekty: W ramach Zamku Praskiego warto obejrzeć: Katedrę św. Wita, św. Wacława i św. Adalberta, Bazylikę św. Jerzego. Złota Uliczkę,Kaplicę św. Krzyża


Złota uliczka, której pod zadnym pozorem niemozna pominać ; )

a na niej HAND MADE czyli coś co tygryski lubia najbardziej ;D i nawet taka fanka masowej produkji jak moja siostra ( lowe ) była zachwycona, wszystko macała i wykupiła sporą część sklepu!

i to na tyle ;) Było cudnie, kiedyś tam napewno wróce ale już z Panem Mężem, który do tej pory się na mnie poćka,że pojechłam bez niego.

13 komentarzy:

Anonimowy pisze...

jedno powiem, ZAZDROSZCZĘ, najbardziej Pragi....

Anonimowy pisze...

ojojjjj ile fotek, a jak tam piknie! A siostra to jak druga ty hihi

Anonimowy pisze...

A już myślałam, że Cię wywiało i nie wrócisz 8)

fajosko Ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiii


8)

Anonimowy pisze...

niedawno byłam w Pradze, chcę tam wrócić cudowne miasto^^

Anonimowy pisze...

ja pierdziu..ale tam pięknie....

Anonimowy pisze...

pięknie, zazdroszczę wycieczki

Anonimowy pisze...

Babole kochane wycieczke polecam z całego serducha.
Jasz - ja mam taki bajzel w głowie ostatnio że sama ze sobą do ładu dojść niemoge ;(

Anonimowy pisze...

Praga... mmm... zjem Cię za to! :P

Anonimowy pisze...

Ojojj a co tu tak sie jasno zrobilo? fajnie tak! ;)))

Anonimowy pisze...

No ja też tam pojadę, jak mi tylko przejdzie złość na Czechów... ale to juz inna historia moze kiedys ją opiszę:) Wspomnienia z Czech, a dokładnie z miejscowości Jihlava :/ mam na razie marne.

Ale felieton zrobiłaś KLASA :))))

Anonimowy pisze...

ojaaaaaaaa...... jak ja kocham tamte klimatyyyyy...
Piękne fociszcza :)

Anonimowy pisze...

och! Coś pięknego! Też tak by mi się chciało pozwiedzać, mmmm :)

Anonimowy pisze...

Ale zazdraszczam Ci tego wyjazdu, ja jeszcze nie zaliczyłam Pragi, smaka mi narobiłaś :*