poniedziałek, 14 lipca 2008

Pani Sowa, Wystawa i Axela

13/07 miała miejsce w Warszawie na Stadionie Gwardii Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych - International Dog Show (CACIB) Ja juz swojego psika Dudiego nie wystawiam ( motywacji brak ) ale popatrzeć na konkurencje lubię a i wielu znajomych "psiarzy" spotkać można przy takiej okazji. Tym razem pojechałam w konkretnym celu ,żeby zobaczyć się z pewną "wariatką"- Axelą. Wraz ze mną na spotkanie z Axelą poleciała Pani Sowa.



prezent chyba się podobał ;)

a dziewczynom poszło tak :tu cała "stawka" czyli wszystkie sunie w danej kategorii wiekowej. Jak widać konkurencja spora ;D


a to udało się Axeli ugrać ! Gratulejszyn !!!

Oczywiście po wystwie ploteczki, ploteczki,ploteczki. Spotkałam wiele dawno nie widzianych znajomych. Okazało się ze te kochane babole zagladają często na bloga a taka jedna Jola to nawet zaczyna wsiąkać w scrapowanie.Buziaki dla Wszystkich których udało mi sie spotkać na wystawie i oczywiście dla tych , którym zdążyłam tylko machnąc łapką.

Młłaaa

END.

9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Sowa zabójcza jest :) Ale się narobiłaś :)

Anonimowy pisze...

Sowa prześliczna!!!! Trzymam Cię za słowo i w listopadzie przypomnę się byś zrobiła takie cudo dla mojego bejbisia:0 A teraz życzę miłego urlopu.

Jolka

Anonimowy pisze...

Omatkoooo.. zaszalałaś! zaszalałaś na całego! Ta sowa jest nieziemska, Babo!

Wypoczywaj sobie i łap wiatr we włosy, a wenę chowaj do torby ;)

Anonimowy pisze...

sowa zajebista jest
bez dwóch zdań

Anonimowy pisze...

Renny- kurde szło łatwo, lekko i przyjemnie niewiem czemu zupełnie jak nie mi.. opętana byłam chyba
Jola - no obiecałam ju zbieram niebieskości ( choc na dniach wyskoczy w rodzinie róż )
Pasiaczku - sie czerwienie ze sie podobywuje.. kurde noo fajnooo
wypoczywam na maxa
Agnieszka-Anna jeju od Ciebie zobaczyć że cuś jest "zajebiste" to jak dotknąć nieba
Mercy kochane że zaglądacie i pamiętacie
Młłła

Anonimowy pisze...

Jak ma się nie podobać taka piękna sowa, ach i te oczy z guzików. Cudeńko.

Anonimowy pisze...

Ale zajebista ta sowa, nono, podoba sie :)

Anonimowy pisze...

sowa mieszka na bardzo honorowym miejscu :D okropnie sie ciesze, ze moglbysmy chociaz na chwile sie spotkac, a na wspomnienie mam moja scrapp-owl-ke :D

Anonimowy pisze...

Aneta no cała przyjemność po stronie Młła ;D
p.s. Już się psowe fanki upominają ,że też coś chcą hihihih